Według niderlandzkich mediów Rutte szuka międzynarodowego wsparcia.
Flickr/European Parliament/ Mark Rutte debating the priorities of the Dutch Council Presidency with MEPs
Prezydent Francji Emmanuel Macron odwiedził premiera Niderlandów, by przedyskutować dalsze kroki wsparcia ukraińskich wojsk. Okazuje się jednak, że temat ten nie był jedynym poruszonym na spotkaniu. Politycy omówili także kwestię migracji, i zarówno Rutte, jak i Macron uznali, że należy ,,usprawnić ten system”. Holenderskie media szybko zwróciły uwagę na poruszony problem i uważają, że premier szuka poparcia, by przestać przyjmować uchodźców.
Sojusz francusko-holenderski
Spotkanie przedstawicieli europejskich liderów miało miejsce 31 stycznia. Emmanuel Macron przyjechał do Hagi, a na oficjalnej konferencji z premierem poinformował m.in. o tym, że dostarczenie myśliwców z Francji do Ukrainy ,,nie jest wykluczone”. Rutte ogłosił, że na razie nie zdecyduje się na taki krok, ale podkreślił także, że ,,nie ma próśb, nie ma dostaw”.
Politycy zaznaczyli, że relacja francusko-holenderska jest bardzo dobra. Stwierdzili, że ,,pochodzą z tego samego środowiska politycznego”. Macron powiedział, że zupełnie nie dziwi go, że on i Rutte mają w wielu sprawach podobne zdanie. Premier Niderlandów dodał, że ,,więź z prezydentem Macronem tylko się wzmocniła”.
Koniec z uchodźcami?
Na tej samej konferencji Rutte i Macron poruszyli także inny temat, który omówili podczas wcześniejszego spotkania. Dotyczyło to kwestii uchodźców i tego, że system przyjmowania migrantów powinien zostać uregulowany. Zarówno w Holandii, jak i we Francji jest ich za dużo, a część osób trafia tam nielegalnie.
Musimy usprawnić system. Obecnie jest zbyt często nadużywany przez przemytników ludzi ~Emmanuel Macron na konferencji prasowej.
Jeden z najważniejszych niderlandzkich dzienników Algemeen Dagblad przyjrzał się całemu spotkaniu i uznał, że było ono pretekstem dla Rutte, by znaleźć sojusznika w sprawie azylantów. Niderlandzki rząd zgodził się na przyjmowanie uchodźców, ale obecnie zupełnie nie radzi sobie z ich napływem.
Wydaje się, że Rutte gromadzi wokół siebie coraz więcej sojuszników, którzy dyskutują na temat zahamowania napływu do Europy uchodźców ubiegających się o azyl
~komentarz AD.
Azylanci w Holandii
Jeżeli Mark Rutte znajdzie poparcie u innych europejskich przedstawicieli to łatwiej będzie mu zablokować przyjmowanie nowych uchodźców. Działanie to rozwiąże problemy, z jakimi zmagają się władze.
Kryzys uchodźczy w Niderlandach trwa od dłuższego czasu. W ubiegłym roku w ośrodku Ter Apel część azylantów była zmuszona do spania na dworze, ponieważ w namiotach nie było dla nich wolnych łóżek. Ciężar problemu rząd przerzuca na gminy, które są zmuszone do szukania rozwiązań i przygotowywania nowych miejsc dla potrzebujących.