Niderlandy: zaufanie publiczne dla rządu poważnie spada. Czy pozycja Rutte jest zagrożona?

Według badania zleconego przez NOS (Niderlandzka Organizacja Nadawców) 54 proc. obywateli stwierdziło, że nie ma zaufania do rządu lub jest ono bardzo niewielkie. 

Powodem drastycznej (w porównaniu do początku pandemii) zmiany ma być fakt, że mieszkańcom nie podobają się zmiany finansowe proponowane przez rząd. Głównie chodzi im o te związane z podatkami.

W tym roku pierwszy próg ma zostać obniżony i osiągnie 37,1 proc. Niższe podatki zapłacą także osoby samozatrudnione. Sprawa wydaje się mniej korzystna dopiero w przypadku pracowników o niskich dochodach, zatrudnionych przez firmę. W ich sytuacji ulga podatkowa z tytułu podatku dochodowego i ubezpieczeń zdrowotnych wzrośnie o 82 euro.

Badanie z okazji Dnia Księcia zbadało także nastawienie obywateli do konkretnych decyzji rządu.  

40 proc. mieszkańców ocenia, że polityka w kontekście opieki zdrowotnej jest wyjątkowo zła. Podobnie ocenione zostało nastawienie do warunków pomocy dla osób starszych oraz emigrantów (kolejno 33 proc. i 31 proc.).

Mieszkańcy w ankiecie wskazali także, że boją się nowych imigracji do Niderlandów. Ich zdaniem sytuacja gospodarcza nie pozwala teraz na zapewnienie pracy przedstawicielom innych krajów.

W sondażu opublikowanym przez AD.nl na początku kwietnia widać jasno, że Rutte posiadał sympatię mieszkańców. Zaufanie do premiera ocenione zostało na 75 proc. wcześniej odsetek wahał się od 25 proc. do 45.

Znaczący wpływ na zmianę postrzegania premiera miało jego orędzie, które zostało wygłoszone w niedzielę 15 marca. Wówczas szef rady ministrów przedstawił mieszkańcom swoją strategię na walkę z pandemią oraz ostrzegał naród przed skutkami pandemii. 

Wystąpienie premiera wywarło duży wpływ na mieszkańcach kraju tulipanów. Przed rozwojem pandemii Rutte rzadko przemawiał do narodu w tak oficjalnym wystąpieniu.