Niderlandy: wzrost samobójstw wśród młodych ludzi. Powodem całkowity lockdown

Z danych opublikowanych przez CANS w połowie stycznia wynika jasno, że zmienił się odsetek młodych ludzi, którzy zdecydowali się na odebranie sobie życia w Niderlandach. W 2021 roku tego aktu dopuściło się 300 osób, czyli o 15 proc. więcej niż w latach ubiegłych. Wzrost zaobserwowano głównie wśród mężczyzn między 20 a 30 rokiem życia.

Całkowita liczba samobójstw nie zmieniła się drastycznie, jednak badacze są wysoce zaniepokojeni wzrostem przypadków wśród osób młodych. Poinformowano, że sytuacja będzie dalej monitorowana, także przez Niderlandzki Urząd Statystyczny. Jeżeli tendencja ta nie ulegnie zmianie, wprowadzenie określonych środków (np. ułatwienie dostępu do pomocy psychiatrycznej) będzie koniecznością.

Eksperci z CANS podali, że najwięcej samobójstw wśród młodych zanotowano w styczniu oraz lutym. Warto przypomnieć, że to właśnie wtedy w Niderlandach panował twardy lockdown i zdaniem ekspertów mogło mieć to decydujący wpływ na ich decyzje. Zaburzenia psychiczne z pewnością mogły pojawić się szybciej, jednak to samotność wynikająca z izolacji mogła być elementem, który przelał czarę goryczy.

W 2021 roku Niderlandy było jednym z niewielu krajów na świecie, które zdecydowały się wprowadzić godzinę policyjną. Zamknięto wszelkie biznesy usługowe, w tym sklepy i restauracje, przez co obywatele wychodzili z domu jedynie do pracy oraz na spacery.

Wpływ pandemii koronawirusa na zdrowie psychiczne został już udokumentowany i potwierdzony wieloma badaniami. Specjaliści są przekonani, że izolacja wzmaga stany depresyjne i zaburzenia lękowe:  szczególnie w przypadku osób młodych.

Wiele wskazuje też na to, że na zły stan psychiczny wpływa także samo zachorowanie na COVID-19. Osoby zarażone bardzo często zmagają się ze zmęczeniem, strachem, zaburzeniami koncentracji. Wszystko to sprawia, że nierzadko po przejściu wirusa ciężko jest im wrócić do normalnego stanu rzeczy.