Most De Hef w Rotterdamie.
Adobe Stock/licencja podstawowa
Informacja o demontażu zabytkowego mostu w Rotterdamie dla Jeffa Bezosa wywołała niemałe emocje wśród mieszkańców kraju tulipanów. Obywatele nie kryli oburzenia tym, że konstrukcja zostanie zniszczona tylko po to, by amerykański miliarder mógł przepłynąć swoim wielkim statkiem. Teraz sprawę skomentował burmistrz Rotterdamu, który twierdzi, że sprawa wcale nie jest przesądzona i, że nie zaakceptowano jeszcze żadnego wniosku.
Demontaż mostu
3 lutego niderlandzkie media podały, że Jeff Bezos, jeden z najbogatszych ludzi świata i były właściciel Amazon, chce, aby zdemontowano niderlandzki most. Chodzi konkretnie o Most De Hef w Rotterdamie, którego obecna budowa nie pozwoli na to, aby jacht przedsiębiorcy swobodnie dostał się do morza.
Jacht budowany przez Jeffa Bezosa Maszyna ma mierzyć 40 m i kosztować 430 mln euro. Maszyna powstała w stoczni Alblasserdam w pobliżu Rotterdamu.
Prace przy moście miały być zaplanowane na lato i przewidziano, że potrwają około miesiąca. Mieszkańcy obawiają się, że podczas demontażu zabytek może zostać poważnie uszkodzony.
Burmistrz uspokaja
Jeszcze wczoraj informację o demontażu potwierdzili przedstawiciele gminy, którzy uznali, że miliarder zasługuje na pomoc. Swoją opinię motywowali tym, że budowa jachtu Bezosa zapewniła wiele nowych miejsc pracy dla mieszkańców miasta. Teraz sprawę skomentował sam włodarz miasta, czyli Ahmed Aboutaleb, który obecnie przebywa w Kolumbii, ale uznał, że przekaże swoją opinię o sytuacji mieszkańcom. Burmistrz zapewnił, że na razie decyzja o demontażu mostu nie jest przesądzona i że tak naprawdę nie wiadomo, czy w ogóle dojdzie do tego przedsięwzięcia.
Myślę, że emocje są dość szczególne. Nie podjęto jeszcze żadnej decyzji, nie złożono nawet wniosku o pozwolenie
~burmistrz Aboutaleb.
Portal AD od razu wytknął, że opinia Aboutaleba jest sprzeczna z informacjami, które potwierdziła gmina. Zdaniem portalu wiele wskazuje jednak na to, że to właśnie burmistrz mówi prawdę i, że faktycznie wniosek Amerykanina dopiero zostanie rozpatrzony. Włodarz podkreślił, że podjęcie decyzji w sprawie nie będzie miało nic wspólnego z faktem, że Bezos jest jednym z najbogatszych ludzi na świecie.
Obywatele w gotowości
Mieszkańcy Rotterdamu od razu wyrazili sprzeciw wobec demontażu zabytkowego mostu. Choć teraz wiele wskazuje na to, że sprawa nie jest przesądzona, to obywatele i tak chcą pozostać w stanie gotowości. Zaplanowano nawet protest, który ma polegać na obrzuceniu jajkami statku Jeffa Bezosa. Organizator przedsięwzięcia uważa, że to doskonały pomysł, by zwrócić uwagę na problem.
Czemu? Ponieważ jestem mieszkańcem Rotterdamu i myślę, że ludzie z dużymi pieniędzmi powinni zdać sobie sprawę, że nie mogą robić wszystkiego ~Pablo Strörmann, inicjator protestu w rozmowie z AD.nl.
Zachęcając do protestu Strörmann, odniósł się do słów gminy, że budowa jachtu zapewniła miejsce pracy dla mieszkańców Rotterdamu. Mężczyzna stwierdził, że kupno jajek zapewni pracę dla ich sprzedawców. Ironicznie zapewnił, że protest przyniesie pożytek dla gospodarki.
