Napływające wieści z Holandii o nieuczciwym traktowaniu rodaków zaowocowały wizytą polskich polityków.
Flickr.com/Public Domain Mark 1.0/Kancelaria Premiera
Sytuacja Polaków w Holandii była głównym tematem wczorajszych rozmów Elżbiety Rafalskiej, polskiej minister rodziny, pracy i polityki społecznej oraz wiceministra Stanisława Szweda z holenderskim ministrem spraw społecznych i zatrudnienia, Wouterem Koolmeesem. Politycy spotkali się w Hadze.
Elżbieta Rafalska rozmawiała z holenderskim ministrem o perspektywach poprawy sytuacji Polaków zatrudnionych w Holandii: mówiono o umowach tymczasowych, zwanych zerowymi, nieuczciwych praktykach agencji zatrudnienia oraz o powołaniu sieci punktów dla pracowników z Europy Wschodniej, w których mogliby otrzymać poradę i informację dotyczącą praw pracowniczych w języku ojczystym.
Agencje pracy mogą rozwiązać umowę z pracownikami z dnia na dzień, jeśli zatrudnienie nie przekracza 78 tygodni. W przypadku choroby również może dojść do zakończenia współpracy. Minister Rafalska podkreślała, że takie praktyki nie są dobre dla Polaków i wyraziła nadzieję, że władze Holandii obejmą pracowników tymczasowych większą ochroną.
Do Holandii rocznie przyjeżdża ok. 23 tysięcy Polaków, a czasowo zatrudnionych jest aż 200 tysięcy rodaków. Stanowią oni połowę wszystkich pracowników tymczasowych w Królestwie Niderlandów.
19-05-2018 00:47
0
-1
Zgłoś
18-05-2018 20:26
0
-3
Zgłoś