Strony zostały zablokowane przez policję.
Adobe Stock/licencja podstawowa
Służby z kraju tulipanów poinformowały o nietypowym i niezwykle niebezpiecznym odkryciu. Znaleziono kilka portali oferujących możliwość zakażenia się wirusem SARS-CoV-2 w celu uzyskania przepustki sanitarnej po przejściu choroby. Strony miały zostać usunięte, jednak władze obawiają się ich powrotu.
Niebezpieczne strony
20 listopada podano informację o zamknięciu kilkunastu witryn internetowych dających możliwość zarażenia się koronawirusem. Strona była miejscem, na którym osoba zdrowa i chora mogły zainicjować spotkanie, by doszło do zainfekowania.
Funkcjonariusze wskazują, że powodem powstawania tak nietypowych ofert jest chęć zdobycia tzw. paszportu covidowego. Przepustka jest możliwa do uzyskania jedynie dla trzech grup: zaszczepionych, przetestowanych oraz tych, którzy w ostatnim czasie przeszli koronawirusa i uzyskali tymczasową odporność.
Przepustka sanitarna umożliwia korzystanie z wielu miejsc w Niderlandach m.in. restauracji, muzeów.
Zdaniem specjalistów osoby, które świadomie zdecydowały się na zakażenie koronawirusem, tak naprawdę podjęły decyzję o zaszkodzeniu samemu sobie. Nie od dziś wiadomo bowiem, że zakażenie Covid-19 może negatywnie wpłynąć na cały organizm, a w niektórych przypadkach choroba kończy się nawet zgonem.
Konsekwencje pandemii widzimy w szpitalu każdego dnia [...] To policzek dla wszystkich, którzy od ponad półtora roku angażują się w walkę z pandemią ~wirusolog Annemiek van der Eijk ze szpitala uniwersyteckiego Erasmus MC w Rotterdamie dla NOS.nl.
Opinia władz
Niebezpieczny trend skomentowały także władze Niderlandów, m.in. minister zdrowia Hugo de Jonge. Przedstawiciel rządu obawia się, że usunięcie stron nie jest ostatecznym rozwiązaniem. Ludzie zainteresowani tematem będą tworzyć kolejne witryny, ponieważ internet jest miejscem, które niezwykle trudno kontrolować. Polityk zapowiedział, że temat zostanie szerzej zbadany przez Inspektorat Zdrowia i Młodzieży.
Wykorzystamy wszystkie środki prawne, aby z tym walczyć ~Hugo de Jonge na konferencji.
Główną obawą rządzących jest to, że niebezpieczne strony znacząco wpłyną na wzrost zakażeń w kraju. Władze wprowadziły tymczasowy lockdown, by nie dopuścić do całkowitej niewydolności służby zdrowia, jednak świadome zarażanie się przez obywateli nie zostało przez nich wzięte pod uwagę.