Lockdown w Niderlandach przedłużony. „Prawie każdy zrozumie, że nie mieliśmy wyboru” [AKTUALIZACJA]
Spotkanie ministrów odbyło się w rezydencji premiera. Flickr.com/Creative Commons Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)/Photo: Arno Mikkor (EU2017EE)
[AKTUALIZACJA – godz. 11:08, 13.01.2021]
Prawie każdy zrozumie, że nie mieliśmy wyboru. Liczba zakażonych nie spada tak jakbyśmy chcieli, a dodatkowo mamy do czynienia z nowym zagrożeniem, czyli z brytyjską mutacją wirusa
Przedłużenie lockdownu
Wskaźniki infekcji są nadal zbyt wysokie, a to oznacza, że ludzie wciąż mają zbyt wiele kontaktów
Zaniepokojeni przedsiębiorcy
Właściciele małych sklepów stwierdzili, że przedłużenie lockdownu skończy się dla nich bankructwem. W artykule NOS mówią o tym, że powinni mieć takie same prawa jak sektor gastronomiczny. Ich towary mogłyby być sprzedawane, a kontakt z konsumentem ograniczałby się jedynie do odbioru produktów.
Sprawę skomentowali także przedstawiciele branży hotelarskiej. Ich zdaniem pomoc finansowa dla firm nie może być traktowana jako rozwiązanie długoterminowe. Bez względu na kwoty przekazywane przedsiębiorcom, ci zawsze będą na minusie, a ich biznesy w końcu upadną.
Możesz wstrzymać oddech i czekać, aż kryzys się skończy. Ale tylko jeśli otrzymasz rekompensatę w wysokości 100 proc. swoich kosztów stałych
Lockdown w kraju tulipanów
Otwarte pozostały jedynie niezbędne sklepy, tj. spożywcze czy drogerie i stacje benzynowe.
Tutaj wpisz tekst
To może Cię zainteresować