Listy z materiałami wybuchowymi dostarczone w trzech niderlandzkich miastach
Nadawca niebezpiecznych paczek nie został jeszcze zatrzymany, ale służby są przekonane, że za wszystkie sytuacje jest odpowiedzialna jedna osoba. AdobeStock/licencja podstawowa
Zamachy
W żadnej sytuacji nie doszło do wybuchu ładunków, jednak rzecznik policji podkreśla, że mogło dojść do eksplozji, które skutkowałyby poważnymi obrażeniami ciała, a nawet śmiercią.
Nadawca niebezpiecznych paczek nie został jeszcze zatrzymany, ale służby są przekonane, że za wszystkie sytuacje jest odpowiedzialna jedna osoba.
Listy
Śledczy ustalili, że firma nie jest odpowiedzialna za wysyłanie bomb m.in. dlatego, że sama otrzymała niebezpieczną paczkę, wysłaną do swojej głównej siedziby w Rotterdamie.
Policja ostrzega przed odbieraniem podejrzanych wiadomości z Agencji.
List posiada wybrzuszenie, na którym przyklejone jest logo Centralnej Agencji Windykacyjnej (CIB), co powoduje trudności w otwarciu. Pod żadnym pozorem nie można dotykać takiej koperty!
Politie met spoed onderweg naar Amsterdams hotel na nieuwe melding bombrief https://t.co/QnEARqTHHm
— AD.nl (@ADnl) January 3, 2020
Hotel w Amsterdamie
– Zapytałem w recepcji, co się dzieje, ale nie chcieli tego powiedzieć. Tyle tylko, że nie musieliśmy się martwić – powiedział jeden z gości hotelu dla AD.nl
Służby zareagowały szybko i sprawnie zabezpieczyły ładunek.
To może Cię zainteresować