Aktualnosci
Linie lotnicze zmieniają swoje zasady w dobie pandemii. Na jakie nowe formalne kwestie może liczyć pasażer?
Linie lotnicze, które dyskutowały o zmianach to m.in. KLM. Fotolia/Royalty free/dutchpilot22
Pandemia koronawirusa okazała się dużym problemem dla branży lotniczej. W sytuacji, gdy część krajów ogłosiła lockdown, firmy musiały całkowicie wstrzymać się od organizacji rejsów. Teraz, gdy czasy pandemii wydają się nową rzeczywistością, największe przedsiębiorstwa podjęły decyzje i określiły nowe zasady swojej polityki. Zmiany zajdą szczególnie w kontekście zwrotu biletu przez pasażera.
Nowe zasady
Prawa ustalone przez korporacje oraz Inspektorat Transportu i Środowiska dotyczą przede wszystkim tego, w jaki sposób od początku października pasażerowie otrzymają rekompensatę za lot, który zostanie odwołany.
Z powodu pandemii koronawirusa nastąpiło załamanie rynku lotniczego. W krajach europejskich zlikwidowano 3,8 mln rejsów.
Na początku pandemii niektóre linie lotnicze ratowały się przed bankructwem, a UE pozwoliła warunkowo na wydawanie ludziom bonów wartościowych na lot, w zamian za oddawanie im gotówki.
Teraz wiadomo, że taka forma rekompensaty powróci i pozostanie w liniach na dłużej. Dotyczyć będzie także tych stabilnych finansowo spółek.
Jednocześnie nowe ustalenia zapewniają, że zwrot środków (czy to w formie voucheru, czy w formie gotówki) musi nastąpić w terminie 7 dni od niezrealizowanego lotu. W ten sposób pasażerowie mają z większym zaufaniem wracać do wybierania właśnie tego transportu. Bez obaw, że odwołany rejs poskutkuje stratą pieniędzy na długie miesiące.
Jednocześnie nowe ustalenia zapewniają, że zwrot środków (czy to w formie voucheru, czy w formie gotówki) musi nastąpić w terminie 7 dni od niezrealizowanego lotu. W ten sposób pasażerowie mają z większym zaufaniem wracać do wybierania właśnie tego transportu. Bez obaw, że odwołany rejs poskutkuje stratą pieniędzy na długie miesiące.
Debata przedsiębiorstw
Pod koniec września Inspektorat Transportu i Środowiska poinformował o prowadzeniu debat z KLM, TUI, Transavią oraz Corendonem i Vuelingiem. Kwestie poruszane na spotkaniach miały dotyczyć tego, w jaki sposób samolot może z powrotem stać się korzystnym środkiem transportu dla pasażerów i w jaki sposób ograniczyć problemy związane z obecnymi kwestiami formalnymi.
Według dotychczasowych przepisów na pokładzie obowiązuje ograniczona liczba pasażerów. Dodatkowo każdy musi na lotnisku zachowywać bezpieczny dystans, nosić maskę oraz poddać się rutynowemu badaniu temperatury. W tych aspektach nic się nie zmienia. Loty mogą być jednak dalej odwoływane z dnia na dzień, dlatego firmy postarały się dostosować.
Według dotychczasowych przepisów na pokładzie obowiązuje ograniczona liczba pasażerów. Dodatkowo każdy musi na lotnisku zachowywać bezpieczny dystans, nosić maskę oraz poddać się rutynowemu badaniu temperatury. W tych aspektach nic się nie zmienia. Loty mogą być jednak dalej odwoływane z dnia na dzień, dlatego firmy postarały się dostosować.
Restrykcje na lotnisku
Lotniska na całym świecie, by zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa, trzymają się ustalonych przez władze danego kraju restrykcji. Te są nierzadko ignorowane przez pasażerów, a ich nieprzestrzeganie może wiązać się z poważnymi konsekwencjami.
Na amsterdamskim lotnisku Schiphol 41-letnia Polka nie chciała dostosować się do obowiązujących zasad i odmawiała założenia maseczki. Zaczęła kopać i uderzać członków samolotu, a w konsekwencji została aresztowana.
Na amsterdamskim lotnisku Schiphol 41-letnia Polka nie chciała dostosować się do obowiązujących zasad i odmawiała założenia maseczki. Zaczęła kopać i uderzać członków samolotu, a w konsekwencji została aresztowana.
To może Cię zainteresować