Królewska kareta wzbudza zbyt wiele kontrowersji i dlatego trafi do muzeum

Już od dawna królewska kareta jest źródłem kontrowersji. Zdobiące ją panele odnoszące się do kolonialnej przeszłości Niderlandów, przedstawiające niewolników, wzbudzają powszechne oburzenie. 

Król Willem Alexander nie zgodził się na to, aby dekoracje z zabytkowego, XIX-wiecznego pojazdu usunąć, ale postanowił, że nie będzie on już przez rodzinę królewską wykorzystywany i powinien trafić do muzeum, jako historyczny artefakt.

Od 1898 roku Gouden Koets była wykorzystywana podczas najważniejszych wydarzeń, takich jak śluby członków rodziny królewskiej. W Dniu Księcia (Prinsjesdag) król i królowa przejeżdżali nią w uroczystym orszaku z pałacu Noordeinde do budynku parlamentu. 

Kilka razy w ciągu ostatnich kilku lat złota kareta podczas obchodów najważniejszych świąt zastąpiona została szklaną. W 2016 roku powodem zmiany była renowacja złotej odpowiedniczki, a rok temu na decyzję króla o wybraniu innego pojazdu niż tradycyjny wpłynęła opinia publiczna.

Kolejnym powodem do zamknięcia karety w muzealnych ścianach jest ochrona dobra kulturowego. Podczas publicznego przejazdu w łatwy sposób mogłaby ona paść ofiarą jej radykalnych przeciwników.

Gouden Koets trafi do muzeum w Amsterdamie, gdzie znajduje się duża wystawa stała poświęcona kolonialnej historii Niderlandów.