Król Willem-Alexander zaprosił Donalda Trumpa do Holandii. Prezydent wciąż milczy

Pete Hoekstra, Ambasador Stanów Zjednoczonych w Holandii, także zapewnił, że „Prezydent otrzymał zaproszenie króla”.

Jeśli Donald Trump odpowie pozytywnie na wezwanie do przyjazdu, zostanie przyjęty 31 sierpnia na obchodach 75. rocznicy bitwy o Skaldę w Terneuzen (prowincja Zelandia). Wydarzenie z czasów drugiej wojny światowej było kluczowe dla wyzwolenia Holandii.

Wciąż nie wiadomo, czy prezydent USA przyjmie zaproszenie. Nadawca NOS uważa je nietypowe, ponieważ tego typu wezwania do przyjazdu są zazwyczaj wysyłane tylko wtedy, gdy król jest pewien, że odbiorca jest na nie otwarty.

Jak podał „Algemeen Dagblad”, minister spraw zagranicznych Stef Blok ma nadzieję, że Trump odpowie twierdząco. Według polityka w takim wypadku byłoby „fantastycznie”. Mark Rutte uważa, że prezydent będzie zbyt zajęty, by spotkanie doszło do skutku – premier stwierdził tak w niedzielnym programie telewizyjnym WNL.