Król skomentował spadek zaufania obywateli: ,,Jeśli cię nie krytykują, skończysz jak Putin”

Podczas obchodów Dnia Króla w Maastricht telewizja NOS przeprowadziła krótki wywiad z królem Niderlandów. Dziennikarka przedstawiła najnowsze wyniki sondażów i zapytała, czy monarcha martwi się, że obywatele ufają mu coraz mniej.

Monarcha po odniesieniu się do rosyjskiego prezydenta natychmiast zdecydował się doprecyzować, co miał na myśli. Uznał, że krytyka jest podstawą demokratycznego państwa. Stwierdził także, że jego pozycja w kraju z pewnością nie jest zagrożona.

Słowa króla Willema-Alexandra zostały już skomentowane przez lokalne media, które nie kryły zdziwienia. Monarcha bardzo rzadko wypowiada się tak bezpośrednio na temat innej głowy państwa. Wcześniej król wspierał Ukrainę w walce z Rosją, jednak nigdy dotąd tak bezpośrednio nie potępił Władimira Putina.

Wypowiedź króla Niderlandów była także analizowana w kontekście dawnych zażyłości Willema-Alexandra z Putinem. Na Igrzyskach Zimowych w 2014 wykonano zdjęcie, na którym niderlandzki monarcha i prezydent Rosji piją razem piwo. Wydaje się zatem jasne, że nawet jeśli wcześniej mężczyźni darzyli siebie sympatią i szacunkiem, to czasy te przeszły w niepamięć.

Wyniki badania Ipsos, do których odnosił się król, zostały opublikowane 26 kwietnia. Ankieta pokazała, że średnia ocena zaufania do Willema-Alexandra przez obywateli wynosi 6,7. Oznacza to, że wynik spadł o 0,4 proc. w porównaniu do 2021 roku.

Inaczej sytuacja wygląda w przypadku królowej Máximy. Zaufanie do niej utrzymuje się na dość stabilnej pozycji. W tym roku oceniono ją na 7,6 i oznacza to wzrost o 0,1 proc. do 2021 roku (7,5 proc.).