Koronawirus wpłynie na ceny nieruchomości w Niderlandach? Zaskakujące prognozy

Eksperci szacują, że wyhamowanie wzrostu cen, a następnie ich spadek związany będzie z rosnącym w Niderlandach bezrobociem. Osoby, które w tym roku straciły lub jeszcze stracą pracę, będą musiały chwilowo pożegnać się z marzeniami o zakupie własnego lokum. Mniejsza ilość kupujących zaowocuje obniżeniem cen.

Do tej pory ceny nie wyhamowały, gdyż w okresie epidemii rząd finansowo wspierał przedsiębiorców, aby nie musieli zwalniać pracowników. Wiele firm wycofuje się jednak z tego układu i planuje masowe zwolnienia. 

Według prognoz w 2021 roku cena mieszkań i domów ma obniżyć się o 0,8 procent, a w roku 2022 o kolejne 2,6 procent.

Kryzys szczególnie uderzy w młodych ludzi, planujących założenie rodziny i zakup własnych czterech ścian. Sytuacja na rynku pracy przez dłuższy czas pozostanie niepewna i najprawdopodobniej odłożą oni swoje plany na później, gdy będą pewni, że nie stracą źródła dochodów. 

Także osoby inwestujące w nieruchomości, aby przekształcić je w mieszkania na wynajem dla studentów lub turystów prawdopodobnie chwilowo wstrzymają się przed nowym zakupem. Uczelnie oferują zajęcia online, a chętnych do podróży w celach turystycznych jest o wiele mniej i nie wiadomo, jak sytuacja ta utrzyma się w przyszłym roku. Hotele i domy studenckie świecą pustkami, więc inwestowanie w nowe mieszkania może być obecnie ryzykowne.

Obniżenie cen mieszkań w Niderlandach nie będzie trwało długo. Już w drugiej połowie 2022 roku mają one zacząć ponownie wzrastać. Dlatego osoby czekające na atrakcyjniejsze ceny nie powinny czekać zbyt długo.