KLM szykuje zmiany.
Fotolia/Royalty free/dutchpilot22
Królewskie Towarzystwo Lotnicze, czyli najpopularniejsza linia lotnicza z Niderlandów, podało, jak planuje wyjść z kryzysu po okresie pandemii. Jak tylko rząd załagodzi restrykcje dotyczące rejsów, to KLM nie tylko uruchomi nowe połączenia, ale także zajmie się organizowaniem wycieczek.
KLM Holidays
22.02 De Telegraaf poinformowało o planowanym rozszerzeniu działalności przez popularną linię lotniczą. Organizacja wycieczek ma być nowym sektorem firmy, a jej nazwą będzie ,,KLM Holidays”.
Razem z naszą siostrą, Transavia Holidays, chcemy znaleźć się w pierwszej trójce organizatorów wakacyjnych wycieczek~Harm Kreulen, dyrektor KLM dla De Telegraaf
Zdaniem dyrektora firmy, jak tylko obostrzenia związane z pandemią zostaną w większości zniesione, ludzie masowo zaczną szukać wycieczek zagranicznych. To właśnie wtedy na ratunek przyjdzie ,,KLM Holidays” z bogatą ofertą podróży.
Harm Kreulen przewiduje, że tylko w 2024 roku KLM przewiezie tylu pasażerów, ile latało linią rocznie przed pandemią koronawirusa.
Wściekła konkurencja
Na plany KLM zareagowały już inne, związane z Niderlandami linie lotnicze. Swoją złość wyraziły już firmy Corendon i Sunweb, które twierdzą, że ,,królewskie” są nieuczciwą konkurencją. Ich plany rozwoju byłyby bowiem niemożliwe, gdyby nie ogromne wsparcie finansowe rządu, na które inne linie nie mogą liczyć.
– KLM otrzymuje miliardy pożyczek rządowych, aby przetrwać kryzys koronawirusa [...] Nie można tego nadużywać do tworzenia biura podróży. Dowiemy się, czy to dozwolone - mówi dyrektor linii Corendon, Steven van der Heijden w rozmowie z NOS.nl
Według konkurencji nowy sektor KLM może dobić firmy, które po pandemii także chciałyby wrócić do normalnego trybu pracy. Choć każde firmy szykują plany naprawcze, to nie powinno się robić tego kosztem innych.
Loty a pandemia
Pandemia koronawirusa silnie uderzyła w cały sektor lotnictwa. Początkowo władze nakazały całkowite zakazanie podróży, a obywatele, którzy przebywali za granicą, musieli czekać na zorganizowanie awaryjnych rejsów, sprowadzających ich do domu.
Teraz gdy udało się uruchomić niektóre połączenia, pasażerowie muszą podróżować z zachowaniem ściśle określonych obostrzeń. Ponadto na lotnisku należy okazać zaświadczenie o negatywnym wyniku testu na koronawirusa. Wszystkie te komplikacje, jak również strach przed zarażeniem, sprawiają, że chętnych do podróżowania jest niewielu. Linie lotnicze przygotowują plany naprawcze i korzystają ze wsparcia finansowego od władz, jednak ich sytuacja jest dalej niepewna.
Od początku 2020 roku upadło ponad 40 linii lotniczych na świecie.