Niderlandzki rekordzista ,,Iceman”, który zasłynął ze względu na swoją odporność na ekstremalne zimno, został pozwany przez ojca 17-latki z USA. Dziewczynka zmarła w tragicznych okolicznościach po wykonywaniu zestawu ćwiczeń oddechowych opracowanych przez Holendra.
Tragiczna śmierć
Do dramatycznego wypadku doszło w sierpniu ubiegłego roku w Kaliforni. To właśnie wtedy ojciec odnalazł ciało swojej córki w basenie. Dziewczyna była trzeźwa, a mimo to zmarła w wyniku utonięcia. Przed pływaniem miała wykonywać techniki oddechowe opracowane przez Wima Hofa, czyli ,,Icemana”. Świadczyła o tym historia wyszukiwania na komputerze 17-latki. W grudniu 2022 roku mężczyzna złożył pozew do sądu, ale dopiero teraz ujawniono szczegóły całej sprawy.
Metzger domaga się prawie 60 milionów euro odszkodowania od Hofa i chce, aby zamieścił on ostrzeżenia na swojej stronie internetowej, mówiąc, że metoda jest niebezpieczna
~relacja portalu AD.
Ojciec zmarłej złożył także pozew przeciwko matce 17-latki. Uznał, że kobieta jest winna śmierci, bo pokazała dziewczynce, jak stosować techniki Wima Hofa.
Odpowiedź na zarzuty
Na zarzuty szybko odpowiedział syn oskarżonego i dyrektor generalny jego firmy, czyli Enahm Hof. Mężczyzna uznał, że śmierć dziewczynki jest przejmująca, jednak ,,Iceman” nie ponosi za nią żadnej odpowiedzialności.
Byliśmy zszokowani, gdy usłyszeliśmy, że tak młoda dziewczyna utonęła [...]. I zszokowany zarzutami, które nie mają dla nas sensu ~Enahm Hof w rozmowie z portalem Outside.
Enahm Hof zapewnił, że ćwiczenia oddechowe ,,Icemana” nie są skierowane dol wszystkich. Firma umieszcza jednak odpowiednie ostrzeżenia przed filmami i zabrania rozpowszechniania materiałów bez tego rodzaju komunikatów. Można przeczytać m.in., że ,,uczestnictwo w tych ćwiczeniach zwiększa ryzyko utraty przytomności w płytkiej wodzie, co może prowadzić do utonięcia i tragicznej śmierci”.
Holenderski rekordzista
Wim Hof urodził się w 1959 roku w Sittard (Limburgia), a jego fascynacja zimnem rozpoczęła się już w wieku dziecięcym. Mając siedem lat, chciał zbudować igloo, ale podczas budowy zasnął na śniegu i z powodu hipotermii trafił do szpitala. W wieku 17-lat zaczął praktykować zimne kąpiele w wodzie i uznał, że dzięki nim może kontrolować swój umysł.
,,Iceman” pobił wiele rekordów Guinessa. Najważniejsze z nich to najdłuższa kąpiel w lodzie, najlepszy wynik w półmaratonie na boso na śniegu oraz wspięcie się na Kilimandżaro jedynie w butach i spodenkach.
Przez całą swoją karierę Wim Hof rozwijał technikę oddychania, która pozwalała mu wytrzymać nawet najniższe temperatury. Po latach zaczął dzielić się nią z innymi, a także prowadzić warsztaty. Zdaniem krytyków ,,Iceman” wyolbrzymia korzyści płynące z jego metody i daje fałszywą nadzieję osobom cierpiącym na poważne choroby.