Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

Holandia: Szokujące zdarzenie w supermarkecie. 36-letnia sprzedawczyni zadźgana przez klienta

Agnieszka Halman

21 czerwca 2023 09:26

Udostępnij
na Facebooku
Holandia: Szokujące zdarzenie w supermarkecie. 36-letnia sprzedawczyni zadźgana przez klienta

Jeden ze sklepów Albert Heijn. Flickr.com/Creative Commons Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)/Jos @ FPS-Groningen/Julia

Niderlandzka policja poinformowała o wstrząsającym wydarzeniu, do którego doszło w supermarkecie Albert Heijn w Hadze. 36-letnia pracownica została zaatakowana przez nożownika i zmarła na miejscu wskutek odniesionych ran. Służbom udało się zatrzymać 56-letniego napastnika. Podejrzewa się, że jest to były więzień, skazany m.in. za zabójstwo.
testek
Reklama

Morderstwo w sklepie

Do zdarzenia doszło 20 czerwca w godzinach porannych. 36-letnia kobieta zajmowała się sprzedażą chleba, gdy nagle została zaatakowana przez nożownika. Pracownicy próbowali ratować ofiarę, jednak reanimacja nie przyniosła skutku. Kilka minut później 20-30 zatrudnionych osób wybiegło z supermarketu z krzykiem.

Jesteśmy zszokowani i przybici wiadomością, że jedna z naszych koleżanek zginęła dziś rano w wyniku zadźgania nożem w sklepie Albert Heijn
~rzecznik firmy.

Zdarzenie okazało się niezwykle traumatyczne dla pracowników supermarketu. Szczególnie, że byli naocznymi świadkami ataku. Rzecznik firmy podkreślił, że dobrostan zatrudnionych jest teraz dla nich priorytetem. Z tego powodu sklep w Hadze został natychmiast zamknięty, a drzwi dla klientów nie otworzyły się także dzisiaj (21.06).

Zatrzymanie sprawcy

Po szokującym zabójstwie na miejscu szybko pojawiła się policja. W relacji świadków sprawca zdarzenia wyszedł ze sklepu spokojnym tempem, ale z zakrwawionymi rękami. Służby natychmiast rozpoczęły poszukiwania i w końcu udało się zatrzymać 56-latka.

To był mężczyzna w czarnym dresie z kapturem. Miał całe ręce we krwi. Jego oczy wyglądały trochę dziwnie, niezbyt wyraźnie. Ramiona miał zaciśnięte po bokach, gdy przechodził obok ~relacja świadków dla AD.

Obecnie podejrzewa się, że sprawca zdarzenia to były więzień, który został skazany m.in. za zabójstwo. 56-latek miał mieć poważne problemy psychiczne i być wyjątkowo brutalny. Po odbyciu kary został wypuszczony na wolność. Policja nie wie, jaki mógł być motyw ataku. Podano, że ,,rozważane są wszystkie scenariusze”.
Gość
Wyślij


Bliżej nas