Holandia: policja zatrzymała pijanego kierowcę. Podawał się za Borisa Johnsona
Mężczyzna posiadał prawo jazdy Borisa Johnsona. Adobe Stock/licencja podstawowa
Zatrzymanie kierowcy
Funkcjonariusze przeszukali auto mężczyzny i to właśnie tam znaleźli nielegalne dokumenty. Według skonfiskowanego prawa jazdy 35-latek był Borisem Johnsonem, byłym premierem Wielkiej Brytanii. Później służbom udało się ustalić, że odpowiedzialny za zdarzenie mężczyzna to tak naprawdę mieszkaniec Zuidhorn.
WAS THAT DRUNK BORIS JOHNSON?
— Thus Spake (@thus_spake) May 2, 2023
Police officers in Groningen (Netherlands) searched the car of a drunk: his "driver's license" was issued in the name of Boris Johnson, valid until the year 3000 and provided with a photo of the British ex-prime minister.https://t.co/Y3jZjYw95b
Skradziona tożsamość
Międzynarodowe media od razu zaczęły pisać o tym, że pijany kierowca w Groningen podszywał się pod Borisa Johnsona. Aby uniknąć nieścisłości, w sprawie wypowiedział się rzecznik niderlandzkiej policji. W rozmowie z prasą przyznał, że nie wiadomo, skąd 35-latek zdobył fałszywe prawo jazdy. Jest jednak jasne, że nie był to prawdziwy polityk.
O ile mi wiadomo, prawdziwego pana Borisa Johnsona nie było w tym czasie w Holandii
Nietypowe pamiątki
Możesz kupić te prawa jazdy w sklepach turystycznych. Mam takie należące m.in. do Merkel i Zełenskiego
To może Cię zainteresować