Facebook traci użytkowników. Nieufni Holendrzy coraz częściej opuszczają serwis
Czy to początek końca popularnego portalu? fotolia.com/ fot. Kaspars Grinvalds/ royalty free
Znaczący spadek
Już teraz szacuje się, że w ciągu 2019 roku kolejni ludzie będą likwidować swoje konta i szukać alternatywy dla Facebooka. W ciągu dwóch lat portal może stracić na terenie Holandii nawet 10 procent użytkowników.
Osoby, które porzucają Facebooka i całkowicie przestawiają się np. na Instagram, także pozwalający im na wymienianie się codziennymi zdjęciami i informacjami ze znajomymi, nie zawsze są świadome faktu, że aplikacja ta także należy do firmy Marka Zuckerberga.
Dlaczego ludzie porzucają Facebooka?
Głównym czynnikiem były kontrowersje wokół polityki portalu dotyczącej ochrony danych osobowych, gromadzenia informacji o użytkownikach oraz handlowania nimi. Zaufanie do strony gwałtownie spadło i w akcie protestu tworzono nawet wydarzenia namawiające do wspólnego opuszczania Facebooka.
Kolejnym powodem jest efekt reakcji łańcuchowej, gdzie kolejne osoby rezygnują z portalu, gdyż inni znajomi zdążyli go już opuścić i po prostu zostają sami, nie mając z kim wchodzić w interakcje.
Ponieważ co chwilę powstają nowe, kolorowe, głośne i atrakcyjne strony oraz aplikacje oferujące ciekawsze metody interakcji w sieci, Facebook staje się po prostu… nudny. Mimo że w perspektywie globalnej z roku na rok liczba jego użytkowników wzrasta, to jednak przyrost ten zaczyna gwałtownie zwalniać. Oznacza to, że wkrótce portal może boleśnie odczuć wielkie fale odpływu swoich użytkowników.
Brak zamiennika problemem także dla firm
Zauważalne spadki w ilości osób posiadających na stronie swoje konto na terenie całej Europy, wywołują u przedsiębiorstw niepokój – obawiają się, że mogą stracić bardzo ważną drogę, którą obecnie w łatwy sposób trafiają do potencjalnych klientów. Ponieważ na chwilę obecną nie istnieje żadne konkurencyjne medium społecznościowe, aspirujące do przejęcia roli facebookowego giganta, wszyscy ci, którzy lwią część swoich kampanii opierają na umieszczanych właśnie tam reklamach, zaczynają zachodzić w głowę, co zrobić w przypadku spełnienia się czarnego scenariusza i upadku portalu.
To może Cię zainteresować