Aktualnosci
Europa rozpoczyna proces odmrażania gospodarki. Co planują Polska i Niderlandy?
Czy powolne odmrażanie gospodarki zwiastuje powrót do normalności? Pixabay.com/CC0 Creative Commons/ezelsoordesign
Koronawirus na dobre wstrzymał działanie gospodarki nie tylko w krajach Europy, ale i całego świata. Aby skutki takiego przestoju nie okazały się zbyt wielkie, pierwsze kraje zdecydowały się stopniowo znosić obostrzenia. Na taki ruch w Europie zdecydowały się m.in. Dania, Norwegia, ale także Czechy i Austria.
Europejskie odmrażanie gospodarki
Od środy w Danii ponownie będą działały szkoły. Dotyczy to osób uczących się w klasach od pierwszej do piątej. Już teraz zapowiedziano, że ta decyzja wiąże się z innymi restrykcjami m.in. tym, że dzieci nie będą mogły bawić się w dużych grupach.
Od 20 kwietnia Norwegia zdecydowała się ponownie uruchomić przedszkola. Do aktywnej działalności zawodowej wrócą także fizjoterapeuci, psychologowie i inni lekarze, którzy muszą mieć bezpośredni kontakt z pacjentem.
Hiszpania ogłosiła, że od wtorku ponownie zostaną otwarte biura. Do pracy mają wrócić także ci, którzy pracują w sektorze budowlanym.
Włochy podjęły działania związane z powrotem do pracy księgarzy i sprzedawców odzieży dziecięcej. Podobnie w Austrii i Czechach, gdzie powoli otwierają się małe sklepy. W tym drugim państwie będzie też można znowu uprawiać sport na dworze.
Od 20 kwietnia Norwegia zdecydowała się ponownie uruchomić przedszkola. Do aktywnej działalności zawodowej wrócą także fizjoterapeuci, psychologowie i inni lekarze, którzy muszą mieć bezpośredni kontakt z pacjentem.
Hiszpania ogłosiła, że od wtorku ponownie zostaną otwarte biura. Do pracy mają wrócić także ci, którzy pracują w sektorze budowlanym.
Włochy podjęły działania związane z powrotem do pracy księgarzy i sprzedawców odzieży dziecięcej. Podobnie w Austrii i Czechach, gdzie powoli otwierają się małe sklepy. W tym drugim państwie będzie też można znowu uprawiać sport na dworze.
Polska
W porannej rozmowie w radiu RMF FM, minister zdrowia Łukasz Szumowski zapowiedział, że Polska również niebawem rozpocznie proces ,,odmrażania” gospodarki.
Będziemy powoli od 19 kwietnia odmrażać gospodark
Minister zdrowia jeszcze nie przedstawił, od jakich sektorów gospodarczych rozpocznie się redukowanie obostrzeń. Wiadomo natomiast, że Jarosław Gowin, przedstawiciel Porozumienia, czyli partii koalicyjnej PiS, przedstawił ,,Plan Sośnierza”. Jest to projekt, który zdaniem byłego wicepremiera, skutecznie umożliwi wkroczenie w drugą fazę walki z wirusem. Niewykluczone, że rząd skorzysta z koncepcji utworzonych przez posła Porozumienia.
Według Jarosława Gowina zamrożenie gospodarki kosztuje dziennie od 7 do 8 mld złotych.
Niderlandy
W kraju tulipanów, obostrzenia dotyczące koronawirusa, zostały wprowadzone stosunkowo późno. Pomimo wysokiej liczby zachorowań w Brabancji Północnej, szkoły zostały zamknięte dopiero 15 marca.
M.in. z tego względu Niderlandy postanawiają działać zachowawczo w kwestii redukowania obostrzeń. Nikt z rządu na razie nie skomentował działań innych krajów europejskich.
Może to także wynikać z faktu, że jak komentują Polacy mieszkający w Niderlandach, nie wszyscy stosują się do aktualnie obowiązujących rygorów. Praca zdalna nie jest wprowadzona w tak wielu sektorach, jak m.in. w Polsce, a gospodarka kraju nie cierpi aż tak bardzo.
– Ja wychodzę tylko do pracy codziennie i raz w tygodniu na zakupy. Ale widzę, że nadal jest pełno ludzi w okolicy i nie przestrzegają reguł […] – komentowała jedna z czytelniczek portalu MojaNiderlandia.pl, za pośrednictwem Facebooka.
M.in. z tego względu Niderlandy postanawiają działać zachowawczo w kwestii redukowania obostrzeń. Nikt z rządu na razie nie skomentował działań innych krajów europejskich.
Może to także wynikać z faktu, że jak komentują Polacy mieszkający w Niderlandach, nie wszyscy stosują się do aktualnie obowiązujących rygorów. Praca zdalna nie jest wprowadzona w tak wielu sektorach, jak m.in. w Polsce, a gospodarka kraju nie cierpi aż tak bardzo.
– Ja wychodzę tylko do pracy codziennie i raz w tygodniu na zakupy. Ale widzę, że nadal jest pełno ludzi w okolicy i nie przestrzegają reguł […] – komentowała jedna z czytelniczek portalu MojaNiderlandia.pl, za pośrednictwem Facebooka.
To może Cię zainteresować