Egzotyczna niespodzianka: tarantula w winogronach z popularnego supermarketu
Sklep sieci Albert Heijn. Flickr.com/Creative Commons Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)/Jos @ FPS-Groningen/Julia
Egzotyka w supermarkecie
W piątek moja żona nabyła opakowanie winogron w Albert Heijnie w centrum handlowym Kronenburg. W sobotę wyjąłem opakowanie z lodówki, żeby dać kiść winogron mojemu synowi. Nic specjalnego. Później tego samego dnia, znowu wyjąłem opakowanie, żeby wziąć winogrona. Wtedy zobaczyłem ogromnego pająka. [...] Nie byłem pewien, co zrobić. Ale pomyślałem o moim sąsiedzie, człowieku, który zna się na zwierzętach.
Los pająka
Mężczyźni skontaktowali się z pobliskim sklepem zoologicznym, który został zamknięty z powodu epidemii, jednak jego właściciel zgodził się na wyjątkowe otwarcie miejsca, aby mogło ono przygotować odpowiednie terrarium dla zwierzęcia.
Pająk nie wróci do Chile, gdzie prawdopodobnie załapał się na nieplanowaną podróż na drugi koniec świata na gapę, a pozostanie w domu, do którego w pudełku przyniósł go los.
Albert Heijn uspokaja
Winogrona w Chile zbierane są na plantacjach ręcznie, a następnie kiście są sprawdzane pod kątem tego, czy nic się między nie kryje. Według rzecznika sieci sklepów nieproszony gość dostał się do transportu najprawdopodobniej tuż przed jego zapakowaniem, a podróż przehibernował, nie świadom tego, że bierze udział w podróży życia.
To może Cię zainteresować