Dzisiaj 74. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. O 17:00 oddajmy hołd bohaterom
Opaska powstańca należącego do Wojska Polskiego. Fotolia/Royalty free/FOTOWAWA
Polska Walcząca
Akcja militarna do dzisiaj jest żywo dyskutowana i wielu historyków, jak i przedstawicieli innych profesji, omawia przede wszystkim jego zasadność. Straty w ludziach sięgnęły ponad 200 tysięcy, a trzy razy tyle osób zostało wypędzonych z Warszawy. Stolica Polski została w ogromnym stopniu zniszczona, mieszkańcy stracili nie tylko domy, ale również majątki.
W Warszawie trwają właśnie obchody 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Jak donosi portal tvn24, premier Mateusz Morawiecki zdecydował się podnieść dwukrotnie wysokość wsparcia finansowego dla powstańców. Pieniądze mają zostać również przeznaczone na opiekę nad grobami poległych w walce.
Żołnierz z Holandii w Armii Krajowej
Jednym z walczących był Charles Douw van der Krap, wojskowy pochodzenia holendersko-jawajskiego. Historia jego losów brzmi niczym fabuła filmu akcji w realiach historycznych: oficer Królewskiej Holenderskiej Marynarki Wojennej (Koninklijke Marine), wzięty do niewoli niemieckiej po kapitulacji Holandii w 1940 roku, próbował z niej uciec aż… 14 razy!
Ze Stanisławowa udało mu się dostać do Warszawy, w której dołączył do walczących o Polskę żołnierzy. Uczestniczył w Powstaniu Warszawskim, za co został w 1985 roku odznaczony Krzyżem Armii Krajowej. Zmarł w Wassenaar w 1995 roku, dwa miesiące po swoich 87. urodzinach.
O szczegółach z życia Van der Krapa można przeczytać w jego książce „Przeciw swastyce”, wydanej również w języku polskim.
To może Cię zainteresować