Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

Dzisiaj 74. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. O 17:00 oddajmy hołd bohaterom

Judyta Szynkarczyn

01 sierpnia 2018 09:09

Udostępnij
na Facebooku
Dzisiaj 74. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. O 17:00 oddajmy hołd bohaterom

Opaska powstańca należącego do Wojska Polskiego. Fotolia/Royalty free/FOTOWAWA

63 dni trwała walka, która zapisała się w historii Polski bohaterstwem i krwią. 1 sierpnia 1944 roku o godzinie 17:00 Armia Krajowa zaatakowała niemieckie obiekty na terenie Warszawy w ramach akcji „Burza”. Dzisiaj, jak co roku, w całej Polsce o godzinie „W” zabrzmi syrena alarmowa, upamiętniająca jedną z najważniejszych dat dla rodaków.

Polska Walcząca

Akcja zbrojna nie potoczyła się tak jak planowano. Niektórzy żołnierze nie zastosowali się do poleceń i pierwsze strzały padły już około godziny 13:50 na warszawskim Żoliborzu. Wielu walczących nie zdążyło dostać się na miejsca zbiórki w odpowiednim czasie, brakowało broni i amunicji, nie udało się również zająć wielu zaplanowanych wcześniej obiektów. Tym większy podziw budzi fakt, że walka trwała tak długo i Armia Krajowa, wraz z mieszkańcami stolicy, nie zamierzali się poddać.
Akt kapitulacji powstania został podpisany dopiero wtedy, gdy w rękach Polaków pozostało już tylko Śródmieście Warszawy.

Akcja militarna do dzisiaj jest żywo dyskutowana i wielu historyków, jak i przedstawicieli innych profesji, omawia przede wszystkim jego zasadność. Straty w ludziach sięgnęły ponad 200 tysięcy, a trzy razy tyle osób zostało wypędzonych z Warszawy. Stolica Polski została w ogromnym stopniu zniszczona, mieszkańcy stracili nie tylko domy, ale również majątki.

W Warszawie trwają właśnie obchody 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Jak donosi portal tvn24, premier Mateusz Morawiecki zdecydował się podnieść dwukrotnie wysokość wsparcia finansowego dla powstańców. Pieniądze mają zostać również przeznaczone na opiekę nad grobami poległych w walce.~tvn24

Żołnierz z Holandii w Armii Krajowej

Bez wątpienia można za to mówić o wielkim bohaterstwie i oddaniu żołnierzy i cywilów. Wśród nich znajdowali się nie tylko Polacy, ale również m.in. Belgowie i Holendrzy.

Jednym z walczących był Charles Douw van der Krap, wojskowy pochodzenia holendersko-jawajskiego. Historia jego losów brzmi niczym fabuła filmu akcji w realiach historycznych: oficer Królewskiej Holenderskiej Marynarki Wojennej (Koninklijke Marine), wzięty do niewoli niemieckiej po kapitulacji Holandii w 1940 roku, próbował z niej uciec aż… 14 razy!

Ze Stanisławowa udało mu się dostać do Warszawy, w której dołączył do walczących o Polskę żołnierzy. Uczestniczył w Powstaniu Warszawskim, za co został w 1985 roku odznaczony Krzyżem Armii Krajowej. Zmarł w Wassenaar w 1995 roku, dwa miesiące po swoich 87. urodzinach. 

O szczegółach z życia Van der Krapa można przeczytać w jego książce „Przeciw swastyce”, wydanej również w języku polskim.
Źródła: wikipedia.org, tvnwarszawa.tvn24.pl.
testek
Reklama
Gość
Wyślij


Bliżej nas