Co wolno kobiecie w ciąży, a co jest niedozwolone w lesie? Dziwne niderlandzkie prawa

Ta fizjologiczna czynność jest absolutnie zabroniona i możemy otrzymać za nią mandat, chyba że… jesteśmy w ciąży. Kobiety będące przy nadziei są jedynym wyjątkiem od tego prawa, jednak raczej niezbyt często decydują się na skorzystanie z tego nietypowego przywileju.

Rowery w Niderlandach według prawa ZAWSZE mają pierwszeństwo. Zarówno przed pieszymi, jak i przed samochodami. W przypadku sporu, kto doprowadził do wypadku, przepisy będą po stronie rowerzysty.

Nie wiadomo, co doprowadziło do stworzenia tego zapisu, jednak jeśli mieszkając w Niderlandach, napotkamy w naszym domu na włamywacza i jakimś cudem uda nam się go zagonić i uwięzić w łazience, aby tam czekał na przybycie władz to… złamiemy prawo. Dlaczego? Zamykając intruza, ograniczamy jego wolność osobistą.

Podczas wypadku rowerowego kask wydawałby się najważniejszym elementem wyposażenia kierowcy jednośladu. W Niderlandach jednak absolutnie nie ma obowiązku posiadania go. Nielegalna jest za to jazda bez światła i działającego dzwonka. Za ich brak możemy spodziewać się mandatu.

Niderlandy niestety nie mogą pochwalić się rozległymi lasami, dlatego też chronią te, które mają. Spacer po lesie jest jak najbardziej dozwolony, jednak nie wolno nic z niego wynosić (poza śmieciami, te zawsze warto zbierać). O tym prawie warto pamiętać szczególnie jesienią, gdy najdzie nas ochota na wyprawę na grzyby. Grzyby, mech, szyszki, nawet patyki… wszystko to powinno nigdy nie opuścić swojego leśnego domu.

Więcej niż trzy niespokrewnione i niebędące ze sobą w związku osoby nie mogą współdzielić jednego mieszkania. Prawo z pewnością nie pomaga trwającemu od pewnego czasu kryzysowi mieszkaniowemu w Niderlandach i dlatego władze raczej przymykają na nie oko. Zamiast tego konkretne miasta wprowadzają szczegółowe zasady tego, jak powinien wyglądać wynajem mieszkań dla wielu osób.

Zawarcie w Niderlandach związku małżeńskiego jest całkiem proste… ale tylko jeśli jeden z małżonków jest obywatelem lub obywatelką kraju wiatraków. Małżeństwo dwóch osób innej narodowości jest w świetle prawa nielegalne.