Ambasador wręczył Medal Wojska Polskiego dwojgu Holendrom. Przez lata identyfikowali szczątki żołnierzy

Jak podało Ministerstwo obrony Królestwa Niderlandów, Złoty Medal Wojska Polskiego otrzymał kapitan Geert Jonker, a Brązowy – starsza sierżant Els Chiltmans. Oboje należą do jednostki Holenderskich sił zbrojnych ds. poszukiwania i identyfikacji ofiar wojennych (BIDKL). Wydarzenie miało miejsce w Du Moulinkazerne w mieście Soesterberg (prowincja Utrecht).

Działania dotyczyły m.in. polskich członków załogi samolotu Lancastera DV-286, który 13 czerwca 1944 roku rozbił się nad jeziorem IJsselmeer. Jak podał portal wiatrak.nl, Polacy planowali zbombardować Zagłębie Ruhry.

Po zidentyfikowaniu przez BIDKL szczątków polskich żołnierzy, 25 października 2018 roku zostali oni pochowani z honorami na Polskim cmentarzu wojskowym w Bredzie. W nekropolii znajdują się groby pięciu pilotów Lancastera: Franciszka Rembeckiego, Isaaka Józefa Feil, Jana Bokrosia, Władysława Lepperta i Stanisława Miszturaka oraz 156 innych polskich żołnierzy.

BIDKL zidentyfikował również szczątki pilota myśliwskiego Czesława Oberdaka. Wykonał on awaryjne lądowanie w Holandii 30 maja 1944 roku. Później został aresztowany przez Niemców w odwecie za atak na generała SS Hansa Albina Rautera. Stracono 267 więźniów, w tym również Oberdaka.

Po wyzwoleniu Holandii, tamtejsze władze nie mogły ustalić tożsamości żołnierza i został pochowany jako N.N. (nazwisko nieznane) na Nationaal Ereveld w Loenen. Na wniosek polskiego rządu sprawa została ponownie otwarta, dzięki czemu, porównując DNA nieznanego żołnierza do siostry Oberdaka, udało się go zidentyfikować. Jego szczątki zostały przewiezione przez BIDKL do Krakowa. W tym mieście pochowano go 10 grudnia 2009 roku.