Aktualnosci
9 oskarżonych trafi z Holandii do Polski. Kolejni podejrzani wciąż czekają na decyzję
9 osób trafi do Polski w związku z podejrzeniem popełnienia przez nich przestępstwa na terenie ojczystego kraju. Fotolia/Royalty free
16 kwietnia sąd w Amsterdamie zadecydował, że dziewięciu podejrzanych o przestępstwa popełnione w Polsce zostanie wydanych tamtejszym władzom. Nie stwierdzono, że ich prawo do sprawiedliwego procesu zostanie przez to naruszone. Druga połowa przetrzymywanych w Holandii Polaków musi poczekać na decyzję, ponieważ sąd nie posiada wystarczających informacji o niezależności sądów w ich ojczyźnie.
Połowiczna decyzja
IRK ocenił wnioski o przekazanie i – opierając się na orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości UE – zbadał, czy w związku z ekstradycją oskarżonych istnieją zastrzeżenia na szczeblu krajowym, konkretnego sądu i na poziomie sędziów zajmujących się sprawą.
Międzynarodowa Izba Pomocy Prawnej (IRK) wciąż obawia się o stan polskiego wymiaru sprawiedliwości. Niezawisłość sędziów może mieć konsekwencje dla podejrzanych, dlatego władze polskie zostały poproszone o dostarczenie informacji, które mają ostatecznie wyjaśnić sytuację.
Polskie sądownictwo pod znakiem zapytania
Już w zeszłym roku IRK zauważyła, że istnieje szereg problemów w polskim sądownictwie. Mogą mieć one wpływ na sprawiedliwy osąd niektórych oskarżonych. Nie stwierdzono jednak, by w przypadku połowy z podejrzanych przebywających w Holandii ich prawo do rzetelnego procesu w Polsce było zagrożone. Z tego powodu mogą oni zostać przekazani rodzimym organom władzy.
W przypadku reszty oskarżonych IRK ocenia, że brakuje wystarczających informacji, aby zastosować analogiczne rozwiązanie. Według decyzji sądu, opublikowanej na stronie rechtbank.nl, w sprawie pozostałej dziewiątki decyzja zostanie podjęta w późniejszym czasie, po uprzedniej analizie materiałów dostarczonych przez stronę polską.
To może Cię zainteresować